Dzisiejszym postem rozpocznę serię, której celem będzie przekazanie
odrobiny słońca, pozytywnych wibracji, albo raczej sposobów na ich uzyskanie.
1. Jest coś takiego co daje
takie same efekty jak zjedzenie tabliczki czekolady (bądź wypicie jej na
gorąco), pysznego ciastka ect. Jeśli ktoś z Was jest miłośnikiem słodkości to sam wie ile radochy i pozytywnych emocji dostarczają!
Pozytywne emocje. Hmmm…
towar pożądany i poszukiwany! Chciało by się krzyknąć UWAGA!! ACHTUNG!! ECT!!
POZYTYWNE EMOCJE SILNIE POSZUKIWANE!! Cóż..jest
wiele takich sposobów by je wzbudzić. A ja
znam sprawdzony sposób!! Otóż to bardzo proste. Żyjemy sobie,ale(!) nie sami sobie i z samymi
sobą. Tak więc żyjemy z innymi nam podobnymi przedstawicielami gatunku Homo sapiens. Ok., czasami mam wrażenie,
że tylko z ludźmi, takie homo bez sapiens. Ale generalnie człowiek człowiekowi
do szczęścia jest potrzebny i może je dać drugiemu. Całkiem bezinteresownie. A więc!
Panie i Panowie!
Przed Wami krótki instruktaż:
Gdzie: wszędzie!
Z kim: z drugim homo sapiens :)
Kiedy: o każdej porze nia i nocy
W jakim celu: podniesienia poziomu endorfin,
uśmiechu, poczucia, że Ktoś jest obok
Dla kogo: dla każdego!!
Jak często: można codziennie kilka razy dziennie!
Jak to zrobić: podejdź i.... przytul się!!
A tutaj najgenialniejszy z genialniejszych opisów
przytulania:
"Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system
immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresję, redukuje
stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych,
jest więc po prostu cudownym lekiem.
Przytulanie jest zupełnie naturalne. Jest całkowicie organiczne, naturalnie słodkie, nie zawiera pestycydów, konserwantów ani sztucznych składników i ...jest w 100% odżywcze. Przytulanie jest właściwie doskonałe. Nie ma części, które mogłyby się zużyć, ani baterii, które mogłyby się wyczerpać, nie wymaga okresowych przeglądów, niewiele energii zużywa, mnóstwo dostarcza, nie tuczy, nie podlega inflacji, jest wolne od miesięcznych opłat, ubezpieczeń, nie jest narażone na kradzież, nie podlega opodatkowaniu, jest ekologiczne i, ma się rozumieć, zawsze w pełni odwzajemnione." /źródło nieznane/, [w:] " Balsam dla duszy" + opowiadanie " Nie irytuj, lepiej przytul" w tejże. :))
Przytulanie jest zupełnie naturalne. Jest całkowicie organiczne, naturalnie słodkie, nie zawiera pestycydów, konserwantów ani sztucznych składników i ...jest w 100% odżywcze. Przytulanie jest właściwie doskonałe. Nie ma części, które mogłyby się zużyć, ani baterii, które mogłyby się wyczerpać, nie wymaga okresowych przeglądów, niewiele energii zużywa, mnóstwo dostarcza, nie tuczy, nie podlega inflacji, jest wolne od miesięcznych opłat, ubezpieczeń, nie jest narażone na kradzież, nie podlega opodatkowaniu, jest ekologiczne i, ma się rozumieć, zawsze w pełni odwzajemnione." /źródło nieznane/, [w:] " Balsam dla duszy" + opowiadanie " Nie irytuj, lepiej przytul" w tejże. :))
Polecam! :)
Ściskam więc ciepło wysyłając całą stertę pozytywnych emocji,
Iza :)
Ooooj..:) jak przytulaśnie się zrobiło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza!! Jaki cudowny post, ile Ty masz ciepła w sobie!!
OdpowiedzUsuń